Pracuj z uczuciem

14.02.2011 Skomentuj pierwszy

Jak sprawdził serwis Pracuj.pl, 67% użytkowników serwisu, którzy wzięli udział w sondzie, przyznaje się do okazywania uczuć w pracy. Jednak, co ciekawe, tylko niespełna połowa uważa, że warto się nimi dzielić w miejscu zatrudnienia.

Przeciwnego zdania jest 42% ankietowanych – uważają, że nie powinno się okazywać uczuć w pracy i niemal jedna trzecia stara się tego nie robić. Jednak zdaniem Miłosza Brzezińskiego, konsultanta biznesowego i trenera personalnego zajmującego się psychologią biznesu: – Okazywanie uczuć jest nieuchronne. Możemy próbować je blokować, ale i tak prawdopodobnie je okażemy, tyle, że w innej formie. Wyrażanie emocji jest kluczowe dla kontaktu z innymi ludźmi i nie ma się czego wstydzić, szczególnie, że świetnie wspomaga ono komunikację. Trzeba jednak pamiętać, że okazywanie uczuć to jedna sprawa, a ich interpretacja przez innych to zupełnie osobna kwestia. Inteligencja emocjonalna polega także na tym, żeby wobec odpowiednich ludzi używać odpowiedniego kodu ekspresji emocji – takiego, który te dane osoby zrozumieją. Dlatego nie myślmy, czy okazywać uczucia, a raczej jak i komu, bo nie ma uczuć złych, są tylko przyjemne i nieprzyjemne.

Z sondy Pracuj.pl wynika, że w pracy najczęściej towarzyszy nam stres – przyznał tak co czwarty ankietowany, ale spora grupa wskazała także na radość – 19,4%. 16% ankietowanych z ekscytacją podchodzi do swoich obowiązków zawodowych, ale 14% one złoszczą. Na nudę w pracy narzeka natomiast co 10. ankietowany. Wśród innych uczuć towarzyszących nam w pracy, użytkownicy Pracuj.pl najczęściej wymieniali: zwątpienie i rozczarowanie, ale także ciekawość i satysfakcję.

Wykres 1. Jakie uczucia najczęściej towarzyszą Twojej pracy?


Źródło: Pracuj.pl, n=1352

Okazuje się, że również pracodawcom sfera emocjonalna nie jest obca. Niekwestionowanym liderem, podobnie jak w sondzie, jest stres. Aż w ponad 1700 ofert, zamieszczonych na Pracuj.pl, wymienione jest to pojęcie. Oczywiście w przeważającej większości propozycji jest ono wskazane w kontekście odporności kandydata na stresujące sytuacje. Według pracodawców na stres powinni być odporni zarówno dyrektor operacyjny, specjalista ds. telesprzedaży, spedytor, jak i konstruktor maszyn i geolog. Zdarzają się i tacy, którzy wymagają jeszcze więcej. Na przykład firma z branży ochroniarskiej od chętnych do pracy oczekuje „braku podatności na emocje”.

W ofertach pracy zamieszczonych na Pracuj.pl można znaleźć takie, w których pracodawcy oczekują od kandydata by coś lubił (najczęściej sprzedawać albo poszukiwać rozwiązań, ale także wyróżniać się oraz lubić wyzwania i kontakt z innymi) lub kochał (np. designerskie marki). W jednej z ofert, wśród oczekiwań, znalazła się również miłość do … wina.

Wskazana przez ankietowanych radość także pojawia się w propozycjach pracy, ale pracodawcy na ogół nie oczekują od kandydatów radosnego usposobienia, a raczej poczucia radości z konkretnie wykonywanej czynności, na przykład z pisania tekstów, a nawet podnoszenia wyników sprzedaży. Z ofert zamieszczonych na Pracuj.pl wynika, że czerpać radość z pracy powinna zarówno osoba aplikująca na stanowisko analityka narzędzia IT, specjalisty ds. sprzedaży e-usług, jak i doradcy techniczno-handlowego.

A czy wyrażanie emocji pomaga zdobyć pracę? Jak przekonuje Dominika Markowska, Doradca w Karierze z serwisu ArchitekciKariery.pl: – Nadmierne okazywanie emocji w środowisku pracy może być odebrane jako przejaw braku profesjonalizmu, ale z drugiej strony ludzie zbytnio się kontrolujący często postrzegani są jako niedostępni i trudni w relacjach. Z pewnością ‘zimną krew’ i powściągliwość warto zachować w trakcie negocjacji biznesowych, ale już podczas rozmowy o pracę warto pokazać naszą osobowość, także poprzez towarzyszące nam wtedy emocje.

Metodologia badania:

Sonda internetowa została przeprowadzona wśród użytkowników serwisu Pracuj.pl, w dniach 1-8 lutego 2011. W sumie na pytania odpowiedziało 1352 osoby.

KOMENTARZE (0)
Nieznajomy musisz być zalogowany aby dodać komentarz.
E-mail:
Hasło: