Latające taksówki - projekt przyszłości czy już rzeczywistość?
W ostatnich latach bardzo modny staje się trend autonomicznych pojazdów zarówno tych jeżdżących po drogach jak i powietrznych. A co powiecie na pasażerskiego drona!
Firma Ehang postanowiła zbudować drona zdolnego do przewożenia ludzi. Model Ehang 184 to tak naprawdę połączenie czterowirnikowego mini helikoptera z dronem. Podwójne śmigło napędzane jest oddzielnym elektrycznym silnikiem sterowanym niezależnie. Pozwala to unieść ciężar o łącznej wadze 220kg, a akumulatory pozwolą mu spędzić w powietrzu 23 min.
Projekt ma swoje ograniczenia. Kabina została zaprojektowana tylko pod 1 osobę o maksymalnej wadze 100kg, oraz bagaż wielkości plecaka lub aktówki. Całość nie przekracza 4m długości i szerokości, przy maksymalnej wysokości 1,5m. Taksówka pozwoli nas przewieźć z punktu A do punktu B na dystansie 30 km, z maksymalną prędkością blisko 100 km/h.
A jak z bezpieczeństwem? Tu firma chwali się że dron jest wstanie sam wylądować, jeśli dojdzie do awarii w powietrzu, a jest to wstanie zrobić nawet przy dwóch działających śmigłach.
Cena to 200-300 tyś dolarów.
Pierwsze taksówki obsługujące pasażerów mają pojawić się jeszcze tego lata, a przewozić będą mieszkańców Dubaju.